Jeśli to czytasz i kiedykolwiek ktoś nazwał cię „błędem”, „fazą” lub puentą – zatrzymaj się i zadaj sobie pytanie, kto korzysta na twoim milczeniu. Miłość nie powinna wymagać od ciebie, żebyś się skulił. Małżeństwo nie powinno cię kosztować godności.
Dzielę się tym nie dla współczucia, ale dla rozmowy. Historie takie jak moja zdarzają się codziennie w cichych pokojach i na głośnych imprezach w całej Ameryce. Nie kończą się krzykliwymi kłótniami ani dramatycznymi wyjściami – czasami kończą się walizką, wyrokiem na lustrze i odwagą, by wybrać siebie.
Jeśli to do Ciebie przemówiło, chętnie poznam Twoje przemyślenia. Czy zdarzyło Ci się milczeć, kiedy nie powinieneś? Co pomogło Ci się odezwać – albo odejść? Twoja historia może być dokładnie tym, czego ktoś inny potrzebuje dzisiaj.